wtorek, 15 października 2013

Tygrys rynku - co do Ciebie mówią świece?

Świece zadebiutowały na japońskim rynku ryżu już w XVIII wieku. Od tego czasu lista formacji z ich udziałem bardzo się wydłużyła, jednak nie trzeba znać ich wszystkich, aby zrozumieć co właściwie dzieje się na rynku. Dynamika zmiany cen ogranicza się zasadniczo do trzech scenariuszy:

- Przeważają byki, strona popytowa, cena idzie w górę.
- Przeważają niedźwiedzie, strona podażowa, cena idzie w dół.
- Panuje równowaga, żadna ze stron nie wykazuje przewagi.

Świece przedstawiają zmiany cen na rynku w sposób graficzny . Żeby nauczyć się ich czytania należy zrozumieć bardzo podstawową rzecz, wszechobecną w naszym życiu, a tak często pomijaną w analizie technicznej. Co właściwie sprawia, że cena wzrasta? To bardzo proste. Jeśli produkt jest ciągle kupowany przez zainteresowanych, świadomych jednocześnie, że ilość dobra jest ograniczona, zaczynają oni proponować większą ilość pieniędzy w celu zwiększenia swoich szans otrzymania dobra przed innymi. Jest to typowo psychologiczne zjawisko. Na giełdach cena wzrasta zachęcając kolejnych inwestorów do zajęcia pozycji w celu uzyskania zysku. Powodów początku zwyżki może być wiele, jak chociażby dobre dane ekonomiczne. Kolejni kupujący ulegają presji i włączają się do gry coraz bardziej napędzając rynek. Odwrotnie sytuacja ma się na rynkach niedźwiedzia. Wynikają z tego dwie zasady:

-Trend, czyli ruch ceny w danym kierunku trwa tak długo, dopóki nie ma jasnych oznak jego załamania.
-Długość świecy informuje o sile jednej ze stron rynku, kupujących lub sprzedających.



Każda świeca przekazuje niezwykle ważną informację na temat kondycji rynku. Każda składa się z korpusu koloru białego (wzrostowego) lub czarnego (spadkowego). Im dłuższy korpus tym presja jednej ze stron rynku jest silniejsza, co oznacza bardziej dynamiczny ruch ceny w którąś ze stron. Ciało świecy pokazuje ceny otwarcia i zamknięcia. Cienie natomiast obrazują ekstremum, do którego doszła cena, po czym wróciła w kierunku korpusu. Wyznaczają one zwykle krótkoterminowe opory i wsparcia.

Czerwona linia na rysunku obok ukazuje maksymalną cenę, po jakiej kupowano instrument. W tym miejscu wkroczyli sprzedający, niedźwiedzie, których presja częściowo zniwelowała starania byków, zniżając cenę do linii zielonej. Nastąpiło zamknięcie świecy. Łatwo zauważyć, że czerwona linia wyznaczy krótkoterminowy opór, gdyż na jej poziomie nastąpiło zawrócenie ceny w przeciwnym kierunku. Cienie stanowią tory, po których przesuwano wartość instrumentu w przeszłości.

Przedstawione porównanie ukazuje obfitość informacji płynącą z wykresu świecowego w porównaniu do wykresu liniowego. Oba ukazują tą samą sytuację. Oczywiście ten ostatni jest niezwykle użyteczny do szacowania ogólnej sytuacji rynku i badania pulsu cenowego lub fal Elliota, jednak jego użyteczność w podejmowaniu ostatecznej decyzji inwestycyjnej jest dyskusyjna. W
ykres liniowy nie informuje o ruchach cen mających miejsce przed zamknięciem w danym okresie. Na jego podstawie nie możliwe jest stwierdzenie, czy w trakcie sesji mieliśmy do czynienia z nagłym wzrostem, a następnie spadkiem do poziomu wyjściowego. Najprościej będzie powiedzieć, że wygładza on i uśrednia wszystkie ruchy rynku.


Stosunkowo długa biała świeca z bardzo krótkimi cieniami świadczy o dużej sile kupujących. Prawdopodobieństwo powstania po niej głębokich spadków jest bardzo małe, chyba że cena napotka ważny opór lub zamieszanie spowodowane opublikowaniem danych gospodarczych zepchnie ją niżej. W każdym razie kolejna świeca, powstała po omawianej, jest kluczowa. Jeśli byki będą dalej windować cenę w górę, należy poszukiwać możliwości kupna. W przypadku zawahania, zarysowania się wysokich cieni na świecy powinno się baczniej obserwować rynek i zająć pozycję krótkiej sprzedaży.

Czarna świeca o wydłużonym korpusie przekazuje informacje o słabej kondycji rynku. Presja sprzedających stała się na tyle silna, że zamknięcie świecy niemal pokryło się z jej minimum. Podobnie jak wyżej niezwykle ważna okaże się następna świeca.



Doji, czyli świeca, której cena otwarcia i zamknięcia są sobie równe mówi o nierozstrzygniętej walce jaka miała miejsce między dwiema stronami rynku. Śladami zmagań są cienie, wskazujące na następującą po sobie przewagę niedźwiedzi lub byków.

Młot i wisielec utożsamiane są z wyczerpaniem siły jednej ze stron. Ich cienie informują o odwrocie z danego poziomu cenowego, co wcześniej opisano jako krótkoterminowy opór lub wsparcie. Sygnał można rozumieć jako silniejszy w pobliżu linii trendów, oporów i wsparć. Jednak najmocniejszą wymowę uzyskują po długich świecach, lub serii zwyżek, spadków.

Inside bar to bardzo ciekawa formacja często wykorzystywana przez zwolenników price action, czyli inwestowaniu jedynie na podstawie sygnałów płynących ze świec. Pomijają oni wszystkie wskaźniki, co tłumaczą koncentrowaniem się na zasadniczej rzeczy - cenie i jej wędrówką. Wracając do formacji, Składa się ona z dwóch świec ułożonych w taki sposób, że pierwsza z nich całkowicie obejmuje kolejną. Przekroczenie oporu lub wsparcia wyznaczonych na cieniach świecy obejmującej stanowi sygnał zawarcia transakcji odpowiednio długiej lub krótkiej.

Wszystkie informacje płynące z formacji świecowych, jak i pojedynczych świec opierają się w gruncie rzeczy o wytyczenie zasadniczych wsparć lub oporów, których przekroczenie sugeruje dalszy ruch w wyznaczonym kierunku.

Wspomniano, że wykres liniowy wygładza przebieg ceny, natomiast świece dodatkowo pokazują ekstrema. Warto korzystać, z tego dobrodziejstwa i zawsze zawierać transakcje na krańcach cieni, czyli po przekroczeniu krótkoterminowych wsparć i oporów.

Rysunek przedstawia wykres dzienny GBPUSD.

Świeca 1, doji, świadczy o wyczerpaniu siły niedźwiedzi. Zlecenie kupna powinno umieścić się tuż powyżej górnego cienia świecy. Stop Loss natomiast należy ustawić poniżej dolnego cienia.

Formacja świec 2 zapowiada spadki. Sprzedajemy poniżej dolnego cienia długiej spadkowej świecy. Ewentualną stratę realizujemy ponad górnym cieniem pierwszej świecy z formacji.

Świece 3 i 4, wisielce, stanowią zakończenie wzrostowych korekt w trendzie spadkowym. Tak jak wcześniej zlecenia należy złożyć poniżej dolnych cieni świec. Taką samą zasadę stosujemy w przypadku 5.

Świeca 6 informuje o słabości poprzedzających ją wzrostów. Strategia rozstawiania zleceń poniżej cieni ocaliła nas przed poniesieniem strat. Transakcja nie została zrealizowana przez dwa kolejne dni, co było równoznaczne z niezdecydowaniem rynku. Należało wtedy anulować zlecenie z powodu zamazania istotnego sygnału.

Formacja świec 7 świadczy o zakończeniu krótkiej spadkowej korekty w trendzie wzrostowym. Pomimo stosunkowo dużej siły sygnału rozsądnie było zamknąć pozycję w miejscu wejścia, podczas powstawania dużej czarnej świecy.

Trudna sytuacja oznaczona czworokątem 8 to nazywany przez analityków technicznych parasol. Cena zdawała się powoli zawracać tworząc łagodny łuk. Podczas tego manewru powstało wiele sygnałów w postaci wisielców i inside barów.

Umiejętność czytania świec, jakkolwiek niezwykle przydatna, stanowi tylko część dochodowego systemu inwestycyjnego. Niebezpiecznie jest polegać na sygnałach płynących tylko ze świec pomijając linie trendu wsparcia i opory lub proste wskaźniki. Początkujący inwestorzy koncentrują się często na poszukiwaniu Świętego Gralla. Niestety jak dotąd nikt nie znalazł niezawodnej metody, która zawsze się sprawdza z prostego powodu. Coś takiego nie istnieje i nigdy nie powstanie. Istnieje natomiast ciągłe doskonalenie siebie poprzez zdobywanie doświadczenia, poznawanie siebie, nauka i inteligentna (nie lubię określenia „ciężka”) praca.

Zachęcam do zadawania pytań.
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz